Author Message
cheapbag214s
PostPosted: Thu 4:49, 25 Jul 2013    Post subject:

"Yin if spend good mood, hand pulled Downing together slowly south wing to go,nike norge, she did not think things will do so well, she put the inscription Yin time back to Downing look,nike joggesko, Downing's face is all admire color,nike shox sko, although she still feel a great question, but her happy disposition it automatically these neglected. Because she always thought -- to be the man...... Wait until the evening, she and Downing together from the stars you down, just Chen Meihua also came back, when she saw Chen Meihua's stability into the smiling face, to hear her voice: I, luckily not fails. Her heart that really set down, tomorrow -- come quickly...... Fourteen chapter, be good at giving systematic guidance ***************************************************************************** Chuzhou if a large inner-city areas, a total of more than 20 teahouse,nike free norge, three restaurants, as well as some snack shops along roadsides and so on, all with every seat taken,billige nike sko, every street, crowded, even more than before the busy.
szeszej
PostPosted: Fri 0:56, 01 Aug 2008    Post subject:

Lol, czemu dla retri i nie dla rogala?
Darq
PostPosted: Thu 11:43, 31 Jul 2008    Post subject:

Zgadzam sie z Sylwią
Chodzenie na raid jest przyjemnością a loot lootem Smile

Pozdro
Reynevan
PostPosted: Thu 10:24, 31 Jul 2008    Post subject:

Kriss a Ty sie mnie wstydzisz? trza bylo powiedziec nie ja bardziej potrzebuje przeciez nie robil bym afery:D a to byla macka dla retri teraz na pvp retri jestes?Very Happy
Ainarien
PostPosted: Mon 21:21, 28 Jul 2008    Post subject:

Ehh...pierdoli nie pierdoli, prawda jest taka, że mimo iz sie pierdolona nie czuje, psuje mi to grę. I tu nie chodzi tylko o mnie, o reszte gildii, dla ktorej loot nie jest wyznacznikiem chodzenia na rajdy.

Primo. Irytujace jest samo podejscie do rajdow, gdyz złota zasada rajdowania brzmi, że chodzac na rajdy trzeba miec cierpliwosc, czas (wiecej niz 15 minut) i ochote.
Secundo. Głownym błędem w mysleniu ludzi jest to, że chodza na rajdy dla lootu. Na rajdy chodzi sie dla przyjemnosci grania. Loot moze byc jedynie jej ukoronowaniem.
Takie moje zdanie.
Tertio. Nikt tu nikogo do nieczego nie zmusza. I 'amen' dla posta Mortala.
szeszej
PostPosted: Mon 0:50, 28 Jul 2008    Post subject:

Kurwa mać, mi było potrzebne nubie Razz przez ciebie msuze teraz naramy s2 kupowac zamiast vindicatorow Razz
Reynevan
PostPosted: Sun 20:59, 27 Jul 2008    Post subject:

jak nikomu nie potrzebne i zoyaje przy bossie to biore na dis proste:D
szeszej
PostPosted: Thu 17:16, 24 Jul 2008    Post subject:

Ale to wszyscy Reyu musza widziec co pisze raid lider bo czasami on chce rollowac na jakiegos mace czy cos ;P
Reynevan
PostPosted: Thu 16:47, 24 Jul 2008    Post subject:

I jescze jedna prosba jak idziecie na raid zajrzyjcie do atlas loota zeby sprawdzic co dropia bossy i co potrzeba wam z nich i po porstu moze mowcie to do ledera przed raidem tak zeby nie stac pozniej 15 min nad zwlokami i zastanawiac sie kto co chce - to sie tyczy sczegolnie 10 ppl inst
I jescze jedno moze do czasu az bedzie kalendarz dobrze dzialalal niech oficerowie/ leder zapisuja na raid[/list][/code][/quote]
Mary
PostPosted: Thu 15:55, 24 Jul 2008    Post subject:

Dla mnie to jest okazywanie że się pierdoli innych, którzy zresztą poświęcają swój czas żebyście mogli dogearować swoje postacie. Brak szacunku i tyle.

O ile Sant się wytłumaczył, może po prostu awaria addonów, chgw, to reszta nie wiem co zrobiła, szczerze to mnie to nie interesuje. Po prostu jak sytuacja będzie się notorycznie powtarzać to zwyczajnie będziemy brać na raidy tylko tych którzy na nie idą żeby raidować a nie żeby zninjować trochę lootu. O ile rozumiem że ktoś dopiero dingnął i jeszcze się nie orientuje do końca, to po to są te raidy żeby się nauczył, a nie żeby zrobił sobie złą opinię.

Rey już taki pomysł i hasło rzucił i to dopracujemy i wydamy. FAQ instantowy w drodze i o.
Reynevan
PostPosted: Thu 13:09, 24 Jul 2008    Post subject:

Dziwicie sie ze was opierniczylem? a co mialem zrobic? poglaskac i pochwalic? sorry ale ja specjalnie przychodze na raid bo chce WAM pomoc mi juz kara nie potrzebne, pozatym mam inny build normalnie do grania niz na raidy wiec i gold musze wywalic i trace czas czekajac na to czy ktos laskawie sie pojawi mimo ze sie zapisal. Najbardziej denerwujace jest to ze osoby ktore sie nie pojawiaja nie widza nic zlego w tym ze nie przyszly "przeciez to gra" najczestsze tlumaczenie. Dobra zgadzam sie to jest gra ale jak ktos robi jedno a mowi drugie to czlowiek moze sie zdenerwowac. Dajcie przynajmniej znac jak was nie bedzie.
Darq
PostPosted: Wed 22:01, 23 Jul 2008    Post subject:

Maciek 1 osoba... ale nie 4 -.-
Wiesz jak 1 osoba nie przychodzi to sie weźnie inną ale 4 nie ma to co?
Santrilan
PostPosted: Wed 21:12, 23 Jul 2008    Post subject: Nie było mnie

Nie dziwię sie wam, ze jesteście przynajmiej niezadowoleni. Na waszym miejscu też bym był. Chciałbym teraz wystąpić w swojej obronie, tylko swojej niestety.
Wchodzę na server i pierwsza wiadomość po guild message jest od Reynewana, już nie będe cytował, bo ładne to nie było. Zdziwiony dostaję opieprz, że mnie nie było na jakimś raidzie. Przecież na nic się nie zapisywałem dzisiaj (tj.23.07), zerkam do GroupCal i nic nie widze, myślę sobie, coś sie Reyowi pomieszało. Po chwili dowiedziałem się od troche spokojniejszego Immortala, że był raid na Kara i nie było kilku osób.
Następnie dobitnie oznajmiono mi, że byłem zapisany na raid jako ranged dps i wszyscy to widzą...prócz mnie. Otóz w moim GroupCal nie ma żadnej wzmianki o raidzie 23 lipca. Nie zapisałem się na niego z powodów dwóch:
-Nic nie widziałem od dnia wczorajszego (według mnie jestem zapisany na raidy : ZA - 25.07 i 29.07 [standby] i Kara - 27.07,28.07,30.07) Na żadne inne się nie zapisałem, bo poprostu ich nie widzę.
-Drugim powodem jest to, że i tak bym nie mógł przyjść. Najzwyczajniej w świecie pojechałem dzisiaj do babci na obiad Razz .
Pozostaje sprawa w jaki sposób znalazłem się na liści attending. Z tego co mi wiadomo są dwa sposoby:
-Zapisujesz sie osobiście
-Zapisuje cię guildmaster (możliwe, że pucybuty też).
Oczywiście nie chce teraz oskarżać żadnego przełożonego gildii.
W takim razie oświadczam, że NIE zapisywałem się na raid samodzielnie, anie nie prosiłem o to wyższych rangą.

Proszę o komentarze co o tym myślicie.
Pozdrawiam Maciek
szeszej
PostPosted: Wed 21:05, 23 Jul 2008    Post subject:

A ja obiecuję, że będę opieprzać takie osoby. Człowiek nie przychodzi na rajd bo innym badge/sprzęt bardziej potrzebny a tu okazuje się, że takie osoby nawet nie raczą dupy ruszyć.
Mortal
PostPosted: Wed 19:11, 23 Jul 2008    Post subject:

Moim zdaniem nie należy wprowadzać żadnych tego typu kar... to może jedynie zaszkodzić gildii, a mamy i tak kiepsko z ludźmi na rajdy. Zwyczajnie, jeżeli ktoś notorycznie sie spóźnia lub nie przychodzi na rajdy, na które się zapisał - sam sobie szkodzi. Traci w grupie wiarygodność i może tez stracić miejsce na rzecz tych, którzy wywiązują się z obietnic.

Kalendarz oferuje wiele opcji. Jedna mówi "tak, przyjdę z pewnością", druga "na 100% mnie nie będzie" a trzecia "nie mam pojęcia, ale jakby co to moge iść". To nie jest problem wybrać opcje nr3 jak sie nie jest pewnym. Wtedy też nikomu się nie trzeba tłumaczyć.

Różnie bywa, ale jak nie możecie przyjść na rajd na który się zapisaliście, wystarczy kogoś powiadomić o tym. To nie jest średniowiecze, informacji się nie przekazuje przez gońców, czy gołębie pocztowe. Macie gg, telefony, maila, cokolwiek.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group